autor: Teresa Rutkowska - Wojciechowska
Leśną dróżką idzie jesień,
w swym fartuszku dary niesie,
borowiki i koźlaki,
smardze, rydze i maślaki.
Wrzos fioletem malowany,
babie lato niby muślin,
duże grona jarzębiny.
owoce czarnej jeżyny.
Jeszcze żołędzie, kasztany,
do swego fartuszka wrzuca,
świat wybarwia czerwieniami,
złotem, żółcią i brązami.
Świerszcz gra cicho przy kominie,
coraz później słońce wschodzi,
jesień niesie szyszki, zioła,
nostalgicznie dookoła.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz